„Jest to jednostronicowy dokument, w którym przedsiębiorca wskazuje, jak koronawirus wpłynął na brak możliwości opłacenia przez niego należności" - wyjaśnia prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska
„Każdy z przedsiębiorców powinien się zastanowić, z jakiej pomocy chce skorzystać. Możliwości jest wiele i wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze więcej. Mam tu na myśli tzw. tarczę antykryzysową. Da ona jeszcze większe możliwości, m.in. chodzi o zwolnienie mikrofirm ze składek na ubezpieczenia społeczne. Do tego przedsiębiorcy zwolnieni będą z opłaty prolongacyjnej. Poczekajmy jednak na ostateczny kształt ustawy” – wskazuje profesor.
Na tzw. tarczę antykryzysową składają się projekty kilku ustaw. Głównym celem nowych rozwiązań prawnych jest ochrona zatrudnienia i zachowanie płynności finansowej w firmach.
Uproszczony wniosek m.in. o odroczenie terminu płatności może być złożony poprzez PUE ZUS, wysłany pocztą lub wrzucony do specjalnych pojemników w placówkach Zakładu.
Przedsiębiorca, który skorzysta z odroczenia terminu płatności składek lub układów ratalnych może liczyć na wstrzymanie postępowania egzekucyjnego oraz stosowania sankcji.
Zgodnie z przepisami odroczenie może dotyczyć składek na: ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Fundusz Emerytur Pomostowych.